Raj dla oczu i nie tylko…
Autor: Agata Murawska
Z pewnością nie oddadzą rzeczywistości, ale…popatrzcie sami
Mam nadzieję, że patrząc na te zdjęcia, choć troszeczkę poczujecie to co ja czułam będąc tam.
A po powrocie…no cóż, ponuro, szaro, tak nijako, ale na własnym podwórku zauważyłam już pierwsze symptomy wiosny…
… i jest to pocieszające, że i u nas wkrótce zajrzy słoneczko, a przestrzeń wokół nas zrobi się kolorowa, soczysta, tak po prostu miła dla oka. Już nie mogę doczekać się, ponieważ uwielbiam wiosnę, wszystkie jej symptomy, łącznie z kolorami, zapachami, budzeniem się do życia całej roślinności, a przede wszystkim z coraz większą ilością słońca, ciepła…
A jak Wasze nastroje, oczekiwania na przełomie zimowo/wiosennym? Jak umilacie sobie ten czas?
Jestem bardzo ciekawa Waszych opinii.
Pozdrawiam cieplutko i do następnego poczytania.
22
Lipiec
Dołącz do dyskusji